Dziś kolejna praca z cyklu: "pozegnanie z trójarmijnym Chaosem". Poniżej znajdziecie zdjęcia mojęgo rydwan - Co prawda warriorowego, ale ciągniętego przez bestię ;).
Miłego oglądania.
Wrzesień za pasem więc najwyższy czas zaprezentować zmiany, które od 2 września u nas wchodzą. Na koniec będzie także ciutkę o nowościach przewidzianych na najbliższy miesiąc.
Urodziny Starego Świata.
Dzięki Waszej obecności udało nam się wytrzymać pierwszy, niełatwy rok. 12 września minie pierwszy rok naszej działalności i z tej okazji mamy dla Was ofertę, która powinna zadowolić najwybredniejszych.
Po pierwsze,
przez cały wrzesień obowiązuje zasada:
KUP TRZY, CZWARTY GRATIS (oczywiście gratis nie może być droższy niż pozostałe zakupy) - daje to do 25% rabatu.
Po drugie,
jak już komunikowałem, udało nam się rozwiązać problem różnicy cen między sklepem internetowym a stacjonarnym. Od 2 września ceny produktów GW spadają tak by z naszą maksymalną kartą zniżkową można było zapłacić za nie mniej niż w sklepie internetowym. Wybór pozostawiamy Wam - szybkie zakupy w necie albo budowanie dłuższych relacji z naszym sklepem stacjonarnym, odwiedzanie nas na ploteczki i w ostatecznym rozrachunku płacenie mniej.
Po trzecie,
półka niższych cen. Informowanie Was co jakiś czas o super-hiper wyprzedażach jest naszym zdaniem passe. Od 1 września proponujemy Wam stałą, comiesięczną wyprzedaż. Z pierwszym dniem każdego miesiąca jedna półka wypełni się ostro (30-60%) przecenionymi produktami. Będą wszystkie systemy a także książki i planszówki! Zasada prosta - kto pierwszy, ten lepszy.
Po czwarte,
nowa polityka przedsprzedażowa. Wszystkie modele GW w przedsprzedaży (począwszy od Space Marines) będą oferowane o minimum 35% taniej. I tak na przykład Spearhead do Space Marines kosztuje (zamówienia zbieramy do 10 września) 600zł. Cena w sprzedaży detalicznej to około 950zł :).
Po piąte,
niebawem wypuszczamy naszego pierwszego Newslettera - Herolda Starego Świata. Serdecznie zachęcam do rejestracji na naszej stronie sklepowej: www.staryswiat.com.pl/sklep. Pod koniec września wśród wszystkich subskrybentów rozlosujemy nagrody.
Dziś obiecana druga część raportu z nowości w Starym Świecie. Tym razem na ruszt bierzemy artykuły modelarskie.
Posypki.
Do niedawna byliśmy skazani na nieśmiertelny kolor soczystej zieleni. Postanowiliśmy coś z tym zrobić i wprowadziliśmy całą gamę posypek trawiastych, gąbczastych i kamiennych. Kilkanaście kolorów różnej gęstości pozwolą zrobić podstawkę w dowolnym zestawieniu i imitującą dowolną porę roku. Dostępne pojedynczo: 13zł oraz w czteropakach: 50zł. Poniżej kilka przykładów.
Plasticard.
Pytań o to było od groma. Jak jest przydatny tłumaczyć przesadnie nie muszę. Ściągnęliśmy dwa rodzaje: plik arkuszy (10szt różnej grubości) oraz zestaw różnego rodzaju rurek, prętów i profili. Zastosowanie praktycznie nieograniczone - począwszy od ostrzy broni przez elementy terenu czy podstawek a na dodatkowym pancerzu czy okablowaniu pojazdów kończąc.
Magnesy.
Kolejny drobiazg a cieszy. Do wyboru 8, różniących się kształtem i wielkością.
Na koniec wspomnę ponownie o świetnym następcy Green Stuffu - ProCreate a także narzędziach modelarskich - lepszej jakości i znacznie tańszych od tych proponowanych przez GW.
Jutro - raport o nowościach, które za moment zaatakują półki oraz kilka innych drobiazgów, które powinny osłodzić nieco nieuchronny powrót do szarej, powakacyjnej rzeczywistości.
Dziś pierwsza część informacji dotyczących składu armii Wojowników Chaosu. Zaczniemy nietypowo bo od końca. Przyjrzyjmy się zatem jednostkom Rzadkim, Rare.
Spawny - nie spodziewam się tutaj większych zmian - 2 modele za jeden "slot", jedyny znak zapytania to czy uległy zmianie zasady Piętna (Mark) poszczególnych bogów.
Gigant - świetny model, nie najgorsze zasady. Niewykluczone, że autorzy postanowili wrzucić go do podręcznika armii Bestii ale obstawiam, że w Wojownikach raczej się pojawi. Trudno doszukiwać się zmian w zasadach (może poza mutacją - taką jak w niedawno wydanej liście armii w White Dwarfie).
Shaggoth - czysta, brutalna siła skoncentrowana w jednym modelu (i to jakim!). To będzie już trzecia odsłona Shaggotha - ciekawe czy z nowymi zasadami. Chodzą też słuchy o bohaterze specjalnym Smoczych Ogrów - czyżby legendarny Krakanrok Czarny?
Hellcannon - pozostanie, bo pasuje tylko do tej armii :). Ma zajmować tylko jeden "slot" co oznacza potencjalnie sporą siłę ognia w przeciętnej armii Wojowników (dwie Hellki to nie przelewki!).
Nowość - Ołtarz Chaosu. Ma być czymś na kształt skrzyżowania kociołka Mrocznych Elfów i Ścierwowozu Wampirów. Słowem model mający statystyki potwora (niestety nie wiemy jeszcze jakie) i jednocześnie dający bonusy okolicznym jednostkom. Jak tylko dowiem się coś więcej od razu napiszę. Mnie taki ołtarz fascynuje głównie ze względu na bogactwo konwersji jakim można go poddać. Nigdzie nie było zapowiedzi o modelu więc pewnikiem trzeba go będzie wykonać samemu. Możliwości są nieograniczone...
Krótka uwaga na koniec - zauważyliście zapewne brak Smoczych Ogrów - wieść gminna niesie, że zostały wciągnięte na listę jednostek specjalnych. Tam więc zostaną omówione.
Poniżej kolejny tutorial Rafixa. Pokazany jest sposób robienia skrzydełek jego tęczowych demonów.
Krok 1
Rysujemy szablon
Tak jak obiecałem wcześniej zamieszczamy dziś pierwszy z tutoriali Rafixa. Pokazuje krok po kroku sposób malowania :chaotycznych" podstawek firmy Micro Arts Studio.
Krok 1
Pryskamy podstawki białym podkładem.
Dziś dalszy ciąg prezentacji mojego nurglowego chaosu. Poniżej beast herd. Starałem się aby, mimo braku marka wyglądał dość "nurglowo". Schemat na podstawkach - jak w całej armi - szczypta bulgocącego bagna ;). Miłego (mam nadzieję) ogladania.
Z uwagi na fakt, że najlepsza firma na świecie jednym machnięciem pióra zniweczyła lata mojej ciężkiej pracy, rozdzielając trzy Armie Chaosu, postanowiłem zaprezentować stworzone regimenty, które w Mortalach nie ujrzą już światła dziennego (czytaj pola bitwy).
Poniżej prezentuję moje "nurglowe" Furie. To taka pożegnalna prezentacja ;).
Z niekłamaną przyjemnością oznajmiam start sklepu internetowego Starego Świata. Stworzenie go było drogą przez mękę ale nareszcie jest pod tym adresem:
http://www.staryswiat.com.pl/sklep
Oczywiście przez jakiś czas będzie jeszcze przechodził choroby wieku dziecięcego wiec bądźcie delikatni :D . Asortyment także w nadchodzących dniach ulegnie powiększeniu. Aby uniknąć nadmiernego gmatwania naszego tematu wszelkie uwagi co do funkcjonowania/asortymentu/layout'u sklepu proszę kierować na:
staryswiat@staryswiat.com.pl
Dziś pierwsza część raportu o nowościach w sklepie: koncentrujemy się na potężnej ofercie akcesoriów do bitewniaków.
Producenci akcesoriów używają dwóch materiałów – świetnej jakościowo, ciętej laserem balsy lub różnokolorowej pleksy. Design i dbałość o „smaczki” też zrobiły na mnie spore wrażenie. Ale do rzeczy.
WFB
Pomocą pierwszej potrzeby jest tzw. Arc of Visibility. Genialny w swojej prostocie raz na zawsze likwiduje problem „zaginania kartki” niezbędnej w ustalaniu pola widzenia jednostki. Dodatkowo jest podziałka do prawidłowego wykonywania Wheel. Do wyboru pleksi lub balsa.
Mamy tokeny do zaznaczania straconych przez jednostki ran (koniec z kostkami, które zawsze przypadkowo są zgarniane), paczki tokenów do oznaczania wszystkiego co dzieje się z oddziałem (zebrał się, ucieka, szarżuje, nie zdał testu etc.) a nawet urocze tokeny w kształcie kawałeczków sera! Osobną kategorią są wypieszczone, cięte w balsie znaczniki Paniki, Terroru, Miscastu, Animozji, przechwyconych sztandarów, dispel scrolli – długo by wymieniać, łatwiej zobaczyć na własne oczy. Jest także specjalny zestaw do oznaczenia swojej strefy rozstawienia.
WH40K
W 40-tce niezwykle pomocnym urządzeniem jest T.A.C. – zmyślna ekierka, która ma wbudowane wszystkie niezbędne wymiary – 6’’ szarży, 2’’ koherencji, 4’’ koherencji między pojazdami. Proste a oszczędza ogromną ilość czasu.
Oczywiście podobnie jak przy Battlu mamy wszelkiego rodzaju znaczniki – Przygwożdżenie piechoty, oblane morale wreszcie całą paletę efektów uszkodzeń pojazdów. Dodatkowo specjalny ekran do monitorowania jednostek pozostających w rezerwach.
Na dziś to tyle. Niebawem omówienie naszej oferty dla modelarzy – będzie nie mniej sycąca.
